W bloku mieliśmy duży problem z zapachem z rur, który był nie do zniesienia, zwłaszcza na wyższych piętrach. To zadziałało dla mnie lepiej niż chemia, która wytrawiła mój brodzik i pozostawiła nieestetyczne białe plamy.
Sąsiedzi byli początkowo sceptyczni, ale zwłaszcza sąsiad, który również tego próbował, był zachwycony! Odkąd chemia dosłownie zjadła moją wannę pod prysznicem, już jej nie używam i staram się jej unikać najlepiej, jak potrafię. Jeśli mamy problem z zapachem z prysznica w domu, używam tej sprawdzonej rzeczy.
Wieczorem wsypuję 2 opakowania proszku do pieczenia do odpływu na noc, rano po prostu spłukuję silnym strumieniem wody. Mam też spokój na dwa tygodnie – a sąsiad na tym samym piętrze codziennie narzeka na zapach. Polecam szczególnie osobom mieszkającym na wyższych kondygnacjach bloku.
Z pomocą proszku do pieczenia wymyśliłam również idealne domowe rozwiązanie zatkanych rur. Jest świetny i działa szybko i niezawodnie. Jeszcze mnie nie zawiódł. Zanim wsypię do odpływu, usunę jak najwięcej włosów i brudu na powierzchni.
Comments